Jeśli przyglądając się naszemu samochodowi dostrzeżemy, że pojawiają się na nim ogniska rdzy, musimy mieć świadomość tego, że nadszedł czas na szybkie działanie. Jeśli będziemy je ignorować, musimy liczyć się nie tylko z tym, że zaczną się rozprzestrzeniać, ale i z tym, że będą osiągać przy tym zawrotne tempo.

W pewnym momencie okaże się więc, że nasze możliwości są ograniczone, a jednym rozwiązaniem stanie się skorzystanie ze wsparcia udzielanego przez blacharza i lakiernika.

Mycie

Pierwszym krokiem powinno być zatem umycie samochodu, niejednokrotnie okazuje się bowiem, że niewielkie skupiska rdzy mają się całkiem nieźle pod warstwą brudu. Niemal tak samo ważne jest staranne osuszenie umytego samochodu, każda poprawka i zaprawka ma bowiem sens jedynie wtedy, gdy wykonuje się ją na powierzchni, która jest idealnie sucha. Niestety, nie wszystkie ogniska rdzy są jednakowo dobrze widoczne już na pierwszy rzut oka, dla pewności można więc przeciągnąć po lakierze dłonią. Jeśli taki zabieg powoli nam na poczucie pęcherzyków, musimy mieć świadomość, że na lakierze zaczyna już dochodzić do niepożądanych z naszego punktu widzenia zmian.

Usuwanie rdzy

Istnieją takie miejsca w samochodzie, które są narażone na działanie korozji bardziej niż inne. Najczęściej są to progi, zimą zbiera się bowiem na nich sporo soli nadal wykorzystywanej do posypywania oblodzonych dróg. Równie podatna na rdzę jest dolna część drzwi, ryzyko korozji jest przy tym zawsze większe w tych miejscach, w których samochód został otarty lub porysowany.

Najskuteczniejsze okazuje się mechaniczne usuwanie rdzy, jeśli jednak zabieramy się za tego rodzaju działanie, musimy mieć świadomość tego, że nie możemy sobie pozwolić na żadne niedociągnięcia. Nawet minimalny ślad rdzy odnowi się w tym samym miejscu, a proces ten będzie postępował niepokojąco szybko. Miejsce naprawy najlepiej jest pomalować specjalną farbą podkładową antykorozyjną. Pozbywanie się rdzy jest przy tym dobrym momentem na eliminowanie dostrzeżonych w czasie wykonywania tego zabiegu ubytków w karoserii.

Sposoby na rdzę

Jeśli nie wiemy, jaki lakier kupić, wzornikiem może być pokrywka od wlewu paliwa. Podczas eliminacji rdzy warto zmieszać szpachlę z utwardzaczem, nie należy z nim jednak przesadzać, aby farba nie zasychała zbyt szybko. Kolejnym krokiem jest malowanie lakierem bezbarwnym oraz wygładzanie miejsc, w których zmuszeni byliśmy interweniować. W tym ostatnim przypadku naszym największym sojusznikiem będzie papier ścierny. Jeśli nie mamy tyle cierpliwości, możemy skorzystać z jednego z preparatów wiążących rdzę. Niestety, należy liczyć się z tym, że jest to rozwiązanie tymczasowe.